Uwielbiam filmy, na które przydkiem się natchnąłem, o których nic albo mało słyszałem, no i który tak miło potrafi zaskoczyć. A co najważniejsze dla mnie, że film ten subtelnie przemyca głębsze refleksje. Bardzo udana produkcja.
A tak poza tym to kolejny film gdzie Leonor Watling pokazuje klasę. Zabujałem się w niej....
Ja tylko chce napisac, ze trafilam na ten film przypadkiem. Szukalam komedii na odmozdzenie. Znalazlam to. I jak dla mnie to jest bardziej dramat niz komedia. Moze cos ze mna nie tak ale nie rozumiem ludzi, ktorzy pisza jak to sie bardzo usmiali na tym filmie. Jasne sa zabawne momenty, ale film porusza temat dosc...
wczoraj ogladałam ten film. baaardzo spodobała mi sie piosenka, którą śpiewała Sol (Silvia Abascal) i nie znam jej tytułu...! Zna go ktoś? jesli tak to pisac! michael1346jackson@gmail.com
Film będzie można obejrzeć w ramach cyklu "Czwartki LGBT" w Kinotece, 15 kwietnia 2010 roku.
Szczegóły:
http://www.queercafe.pl/Film/moja-matka-woli-kobiety-czwartki-lgbt.html
to się uśmiałam przy tym filmie :D główna bohaterka przypomina mi trochę Dominikę z filmu "Poranek Kojota", również zagubiona, niedoceniana przez samą siebie i do tego ten terapeuta... hehe
song dla Mamy, córa trochę odjechała (tak na marginesie to nawet mi się spodobała, i teraz będą ją sobie nucić :D)
wątek mamy...
Jest to film miły, prosty, momentami zabawny, ale i skłaniający do refleksji. Pozwala widzowi zdefiniować jego własną definicję słowa "tolerancja". Przede wszystkim film jest sympatyczny i łatwy w odbiorze, a to ważne. Nie ma w nim pseudofilozofowania, to po prostu nie jest film tego typu. Dobry sposób na spędzenie...
Wczoraj obejrzałem wreszcie hiszpańskiego lauerata Gay & Lesbian Festival w (?) "Moja matka woli kobiety". Fakt pojawienia się takiej pozycji w polskich kinach, bardzo dobrze rokuje na przyszłość, bo, niestety, filmy z nurtu New Queer Cinema, bardzo, bardzo rzadko trafiaja na nasze ekrany. Jednak ten ważny, choc może...
więcejMiły, łatwy i przyjemny film o tym, co się stanie jeśli matka trójki dorosłych córek nagle oświadczy, że zakochała się w kobiecie. Film nie jest ani przesadnie oryginalny ani zabawny. Jest jednak nieźle zrobiony, bawi bez natrętnej propagandy.
Osobiście bardzo przypomina mi film "Zus & Zo". I tu i tam trzy siostry...
Ciekawy film, przyjemnie się go ogląda. Po tytule można spodziewać się ciężkiego ambitnego kina (słyszałem o porównaniach Almondovara), a tu mamy dość śmieszną i niosącą dużo pozytywnej energii historyjkę (komedię obyczalową). Fakt, temat homoseksualności matki jest kluczowy, ale moim zdanem najważniejsze są przeżycia...
więcejMoim zdaniem film w bardzo ciekawy sposób podchodzi do spraw kontrowersyjnych, a chodzi oczywiście o homoseksualizm matki. Ale obok tego są pokazane tu problemy jednej z córek - Elviry, która zacyna szukać, która ma wątpliwości, dla której oświadczenie matki jest czymś wstrząsającym. Zresztą córki są niby tolerancyjne...
więcejFilm, mimo poruszanej trudnej tematyki, bardzo lekki, momentami zabawny. Ciekawa propozycja dla tych, którzy chcieliby się przyjrzeć naszym współczesnym czasom. Bez moralizowania, bez epatowania widza brutalnością, choć i bez tak popularnej w kinie amerykańskim poprawności politycznej, za to w nie oceniający sposób...